Jeśli menedżer chce wnosić prawdziwą wartość dla swojego zespołu i organizacji, powinien zacząć od solidnego wglądu w siebie – mówi Joanna Wszeborowska, head of human resources development w Sygma Bank, w rozmowie z Agatą Wiewiórą.
Pisze Pani doktorat na temat kreowania wysoko efektywnej kultury organizacyjnej poprzez rozwój kompetencji przywódczych. Co Panią do tego skłoniło? Dlaczego zainteresowała Panią ta tematyka?
Moją pasją jest rozwój – samej siebie, moich współpracowników i organizacji, w których pracuję. Tym, co uruchomiło moją potrzebę realizacji doktoratu jest właśnie rozwój. Postanowiłam wykreować narzędzie, które umożliwi organizacjom podnosić własną efektywność poprzez kreację wysokoefektywnych kompetencji przywódczych i tym samym odpowiedniej kultury organizacji. Z jednej strony praca w HR umożliwiała bycie blisko biznesu, z drugiej chęć nieustannego rozwoju powiązała mnie z nauką. Ta konstelacja jest bardzo ciekawym i inspirującym doświadczeniem. Głęboko wierzę, że rozwój przedsiębiorstw jest możliwy, jeśli naukowcy i biznes będą na co dzień partnerami w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań.
Jakie są założenia Pani doktoratu? Do jakich wniosków doszła Pani w swojej pracy doktorskiej.
Moja praca doktorska opiera się o założenie, że kompetencje przywódcze i kultura organizacyjna są ze sobą powiązane. Jeśli zbudujemy efektywne kompetencje u menedżerów ich odzwierciedlenie znajdziemy w kulturze o wysokiej efektywności. Brak kompetencji przywódczych odbije się głośnym echem w mało konstruktywnej kulturze. Im bardziej rozwinięty wachlarz kompetencji menedżerów, tym większa efektywność kultury organizacyjnej. Zazwyczaj większa efektywność będzie charakteryzowała menedżerów posiadających szersze spectrum kompetencji przywódczych możliwych do wykorzystania w zależności od sytuacji rynkowej i potrzeb przedsiębiorstwa.
Czy mogłaby Pani wskazać kilka praktycznych porad do zastosowania firmie, jeśli chodzi o tworzenie wysoko efektywnej kultury organizacyjnej właśnie poprzez rozwój kompetencji przywódczych?
Zarówno otoczenie zewnętrzne, jak i wewnętrzne organizacji determinują konieczność rozwoju u menedżerów szerokiego wachlarza kompetencji. Z jednej strony dynamika zmian rynkowych wymaga od menedżerów podejmowania odważnych decyzji, kreowania usprawnień, pozytywnych doświadczeń klientów, budowania organizacji uczącej się i myślącej zarówno w długo oraz krótkoterminowej perspektywie. Z drugiej strony w samej organizacji, aby zatrzymać najlepszych pracowników i zbudować wewnętrzną spójność menedżerowie powinni koncentrować się na budowania zaangażowania, porozumienia, spójności, przyjaznego miejsca pracy, partycypacji i rozwoju talentów. Bez takich kompetencji organizacja nie przetrwa turbulentnych czasów. Kultura organizacyjna jest kluczowym narzędziem, które w odpowiedni sposób wykorzystane potrafi wykreować wysoką efektywność przedsiębiorstwa.
Jak z Pani obserwacji wygląda rozwój kompetencji przywódczych wśród polskich menedżerów?
Polscy menedżerowie są dobrymi realizatorami zadań, potrafią sprawnie działać w zakresie operacyjnym i dobrze czują się w roli koordynującej pracę innych. Tym, co stanowi dla wielu wyzwanie, to szeroko pojęte kompetencje przywódcze tj. budowanie strategii, inspiracyjnej wizji działania dla swoich ludzi, osobistej wiarygodności, przyjaznej atmosfery pracy, rozwój talentów pracowników, dzielenie się „władzą” poprzez partycypację czy kształtowanie zespołów.
Jakie kompetencje powinien mieć menedżer, aby mógł skutecznie zrealizować wytyczone przez firmę cele biznesowe?
Kluczowa jest otwartość menedżerów na uzyskanie informacji zwrotnej na temat ich samych – od zespołu, współpracowników, przełożonych. Moje badania wskazują, że menedżerowie mają skłonności do przeszacowywania swoich umiejętności. Tylko dzięki poszerzeniu swojej perspektywy o opinię innych przy jednoczesnym uwzględnieniu kierunku działania przedsiębiorstwa menedżerowie są w stanie stworzyć efektywny plan rozwojowy dla siebie. Działanie w oparciu o utarte i sprawdzone schematy jest krótkoterminowe. Jeśli menedżer chce wnosić prawdziwą wartość dla swojego zespołu i organizacji powinien zacząć od solidnego wglądu w siebie.
Joanna Wszeborowska
Zgadzam się, pracownicy to jedno z cenniejszych źródeł informacji o firmie. Dzięki nim zyskujemy wiedze co można ulepszyć, jakie nowe bardziej funkcjonalne rozwiązania wprowadzić i co moglibysmy robić lepiej.